Czy można pomylić „FlyPersia” z „FlyDubai”? Ciekawe spostrzeżenia Sądu UE

23 stycznia 2025  |  
Autor: dr Joanna Worona–Vlugt

Media

Kompilacja słów dość powszechnie używanych w branży lotniczej i turystycznej może nie wystarczyć, aby stworzyć oryginalny znak towarowy, skutecznie chroniony przez prawo europejskie. Taki wniosek płynie z orzeczenia Sądu UE, według którego znaki towarowe „FlyPersia” i „FlyDubai” mogą funkcjonować równocześnie, nie istnieje bowiem wystarczające prawdopodobieństwo ich pomylenia.

Firma Fly Persia IKE z siedzibą w Atenach wraz ze swoim przedstawicielem w 2019 roku zgłosiła do Urzędu UE ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) w celu rejestracji unijny znak towarowy graficzny „FlyPersia”. Sprzeciw złożyła spółka Dubai Aviation Corp. ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, powołując się na podobieństwo zgłoszonego znaku z jej zarejestrowanym w UE już 10 lat wcześniej graficznym oznaczeniem „FlyDubai”. Oba znaki odnosiły się do usług objętych klasą 39, charakterystyczną dla działalności linii lotniczych.

EUIPO uwzględnił sprzeciw, a izba odwoławcza tego organu podtrzymała jego decyzję, stwierdzając, że podobieństwo obu znaków powoduje prawdopodobieństwo wprowadzenia odbiorców w błąd. Firma Fly Persia zaskarżyła rozstrzygnięcie do Sądu UE. Ten 22 stycznia 2025 r. wydał wyrok w sprawie T-30/23, w którym przyjął odmienne stanowisko i stwierdził nieważność zaskarżonej decyzji. Według ekspertów, orzeczenie jest istotne i ciekawe.

– Zawiera cenne wskazówki dotyczące stosowania przepisów o znakach towarowych Unii Europejskiej, w szczególności w kontekście oceny ryzyka pomyłki między znakami oraz kwestii zdolności odróżniającej znaków towarowych – mówi dr Joanna Worona-Vlugt, adwokat w kancelarii Gardocki i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni.

Słowo „fly”, „Dubai” i „Persia” a zdolność odróżniająca

Sąd przeanalizował słowo „fly” w kontekście usług transportu lotniczego i uznał, że nie ma ono wystarczającej zdolności odróżniającej, gdyż jest powszechnie używane. Nawet osoba, która nie posługuje się językiem angielskim, ale często widzi ten termin w odniesieniu do usług lotniczych, jest w stanie dostrzec jego znaczenie – jako odniesienie do podróży lotniczych lub po prostu lotu.

– Właściwy krąg odbiorców będzie rozumiał słowo „fly” jako odniesienie do podróży lotniczej lub lotu, a nie konkretnej linii lotniczej – podsumowuje dr Damian Dobosz, radca prawny, senior associate w Rödl & Partner, asystent w Katedrze Prawa Gospodarczego Prywatnego WPiA UJ.

– Sąd uznał, że elementy geograficzne „Dubai” i „Persia” również nie mają charakterystyki wyróżniającej w kontekście branży lotniczej i turystycznej, co oznacza, że nie przyczyniają się one do tworzenia ryzyka pomyłki między znakami – dodaje dr Joanna Worona-Vlugt.

Zwraca również uwagę na wniosek sądu, że w odniesieniu do znaków towarowych o słabej zdolności odróżniającej, aby uzasadnić prawdopodobieństwo pomyłki, stopień podobieństwa między znakami powinien być wysoki – w przeciwnym razie istniałoby ryzyko udzielenia nadmiernej ochrony temu znakowi towarowemu i jego właścicielowi. – Nadmierna ochrona mogłaby negatywnie wpłynąć na realizację celów, które ma na celu prawo do znaków towarowych, jeśli w kontekście oceny prawdopodobieństwa pomyłki jedynie obecność takich elementów w rozpatrywanych znakach prowadziłaby do stwierdzenia prawdopodobieństwa pomyłki bez uwzględnienia pozostałych szczególnych czynników w sprawie – wskazuje mec. Worona-Vlugt.

Słowa istotniejsze niż dekoracje

– Sąd unijny potwierdził, że jeżeli znak towarowy składa się z elementów słownych i graficznych, te pierwsze mają co do zasady bardziej odróżniający charakter niż te drugie, ponieważ przeciętny odbiorca łatwiej odniesie się do rozpatrywanych towarów, przywołując nazwę znaku towarowego niż opisując jego element graficzny – zwraca też uwagę dr Damian Dobosz.

Co za tym idzie, sąd uznał za istotniejsze elementy słowne „flypersia” i „flydubai” niż np. napis w niezrozumiałym dla przeciętnego Europejczyka alfabecie perskim na nowszym z kolidujących znaków. Przechodząc do analizy samych elementów słownych, za istotniejsze uznał sąd wyróżnione czcionką i kolorem elementy „Persia” i „Dubai”, niż wspólny dla obu oznaczeń element „fly”. W ocenie sądu nie miała zatem racji izba odwoławcza EUIPO, oceniając stopień wizualnego podobieństwa jako średni – jest on bowiem niski.

Ważne wnioski z orzeczenia

– Sąd UE stwierdził, że izba odwoławcza EUIPO popełniła błąd, uznając, że istnieje średnie podobieństwo wizualne między znakami. Zgodnie z oceną sądu, stopień podobieństwa między znakami był w rzeczywistości minimalny. Zauważono także, że wcześniejszy znak „FlyDubai” miał słabą zdolność odróżniającą, co powinno wpłynąć na ocenę porównawczą – podsumowuje mec. Worona-Vlugt. – Wyrok ten jest ważnym orzeczeniem w zakresie stosowania przepisów o znakach towarowych w Unii Europejskiej, szczególnie w odniesieniu do analizy podobieństwa znaków. Przypomina on, że ocena ryzyka pomyłki musi opierać się na całościowej analizie podobieństw między znakami, uwzględniając zarówno elementy słowne, jak i graficzne, a także zdolność odróżniającą wcześniejszego znaku towarowego. Sąd podkreślił również, że elementy takie jak „fly”, „Dubai” czy „Persia” są w kontekście branży lotniczej i turystycznej dość powszechne i nie stanowią wystarczającej podstawy do uznania ryzyka wprowadzenia w błąd konsumentów – dodaje.

– Ważnym wnioskiem z komentowanego orzeczenia jest stwierdzenie, że nie wystarczy „skompilować” znaku słowno-graficznego z anglojęzycznego słowa (tutaj „fly”) oraz z odwołania do miejsca geograficznego (tutaj „Persia” i „Dubai”), ponieważ taki znak ma słaby charakter odróżniający i często nie zapewni skutecznej ochrony prawnej – wskazuje mec. Dobosz.

Sprawdź

23 stycznia 2025

  |  dr Joanna Worona–Vlugt

Autor:

dr
Joanna
Worona–Vlugt

Adwokat

dr Joanna Worona–Vlugt

Mogą Cię 
zainteresować:

Media

Dni wolne od pracy. Rok 2025 r. korzystny dla pracowników

13 stycznia 2025

Dni wolne od pracy. Rok 2025 r. korzystny dla pracowników
Media

Czy pieniądze od Cinkciarza da się odzyskać?

14 lutego 2025

Czy pieniądze od Cinkciarza da się odzyskać?
Media

Ścianki działowe kością niezgody przy ustalaniu powierzchni użytkowej lokalu

9 lutego 2025

Ścianki działowe kością niezgody przy ustalaniu powierzchni użytkowej lokalu
Media

TSUE oceni dziś 120-dniowy termin płatności w polskich umowach

6 lutego 2025

TSUE oceni dziś 120-dniowy termin płatności w polskich umowach
Media

Zgody marketingowe i kontakty handlowe zgodne z nowym prawem komunikacji elektronicznej

21 stycznia 2025

Zgody marketingowe i kontakty handlowe zgodne z nowym prawem komunikacji elektronicznej
Media

Jeden z czołowych banków w Polsce wprowadza nową strategię wobec frankowiczów

17 stycznia 2025

Jeden z czołowych banków w Polsce wprowadza nową strategię wobec frankowiczów
Media

Czy pieniądze od Cinkciarza da się odzyskać?

14 lutego 2025

Media

Ścianki działowe kością niezgody przy ustalaniu powierzchni użytkowej lokalu

9 lutego 2025

GP NEWSLETTER

Chcesz być na bieżąco ze zmianami prawa?
Zapisz się do naszego newslettera.