Za brak działań w sytuacji kryzysowej odpowiedzą zarządzający

7 lipca 2023  |  
Autorzy: Kinga Tabor-Kłopotowska, Alicja Syroka

Media

Kryzys finansowy rodzi szereg niebezpieczeństw dla osób sprawujących funkcje zarządzające w firmie. Brak stosownej reakcji na sytuację kryzysową może powodować osobistą i bezpośrednią odpowiedzialność karną managera. Jej zakres będzie różnił się w zależności od sprawowanej w firmie funkcji – piszą na łamach Rzeczpospolitej adwokat Kinga Tabor-Kłopotowska i adwokat Alicja Syroka.

Najszerszą odpowiedzialność ponosić będą osoby będące w zarządzie spółki, z uwagi na szereg obowiązków nałożonych na nich przez przepisy prawa. Zgodnie z art. 21 ust. 1 ustawy Prawo upadłościowe (PrUpd) dłużnik jest obowiązany, nie później niż w terminie trzydziestu dni od dnia, w którym wystąpiła podstawa do ogłoszenia upadłości, zgłosić w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości. Jeżeli dłużnikiem jest osoba prawna albo inna jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, obowiązek, o którym mowa w tym przepisie, spoczywa na każdym, kto na podstawie ustawy, umowy spółki lub statutu ma prawo do prowadzenia spraw dłużnika i do jego reprezentowania, samodzielnie lub łącznie z innymi osobami (art. 21 ust. 2 PrUpd). Wskazany przepis stanowi podstawę do obciążenia osób zarządzających firmą, odpowiedzialnością odszkodowawczą za szkodę wyrządzoną wskutek niezłożenia w terminie wniosku o ogłoszenie upadłości. By uwolnić się od odpowiedzialności, muszą wykazać, że nie ponoszą winy za niezłożenie wniosku lub że otwarto postępowanie restrukturyzacyjne. Brak odpowiedniej kontroli nad sprawami firmy może zatem prowadzić do odpowiedzialności finansowej członków zarządu i managera, który na podstawie wiążącej go z firmą umowy miał prawo do prowadzenia jej spraw. Czy jednak manager będzie w tym wypadku ponosił także odpowiedzialność karną?

Rodzaje odpowiedzialności karnej

1. Art. 586 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.) wprowadza odpowiedzialność karną członka zarządu spółki i likwidatora za niezgłoszenie wniosku o upadłość spółki handlowej pomimo powstania warunków uzasadniających według przepisów upadłość spółki. Jednak nie każda sytuacja, w której nie złożono w terminie wniosku o ogłoszenie upadłości będzie prowadzić do odpowiedzialności karnej. Występek określony w art. 586 k.s.h. jest przestępstwem umyślnym. Jeśli sprawca sądził, że nie zachodzą przesłanki zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości, to nie działa umyślnie, nawet jeśli przesłanki te obiektywnie zachodzą1. Nie poniesie zatem odpowiedzialności karnej, ponieważ pozostawał w błędzie co do okoliczności znamion czynu zabronionego2.

Odpowiedzialności za opisane przestępstwo nie można rozszerzyć na inne osoby niż te wskazane w przepisie. Wiązałoby się to ze złamaniem zasady nullum crimen sine lege strica ustanawiającej zakaz stosowania analogii i wykładni rozszerzającej na niekorzyść sprawcy. Nie będzie nią zatem zagrożony manager nie będący członkiem zarządu spółki lub likwidatorem. Nie jest on jednak całkowicie wolny od groźby odpowiedzialności karnej. Jego zachowanie może bowiem zostać zakwalifikowane jako przestępstwo z art. 301 § 2 i 3 Kodeksu karnego (k.k.) – pokrzywdzenie wierzyciela lub z art. 296 k.k. – działanie na szkodę spółki.

2. Zgodnie z art. 308 k.k. za przestępstwa określone rozdziale XXXVI Kodeksu karnego odpowiada jak dłużnik lub wierzyciel, kto, na podstawie przepisu prawnego, decyzji właściwego organu,

umowy lub faktycznego wykonywania, zajmuje się sprawami majątkowymi innej osoby prawnej, fizycznej, grupy osób lub podmiotu niemającego osobowości prawnej. Zatem także manager może popełnić zarówno przestępstwo pokrzywdzenia wierzyciela jak i działania na szkodę spółki.

3. Przestępstwo działania na szkodę spółki opisane zostało w art. 296 § 1 k.k. Wskazane są w nim trzy elementy, które muszą wystąpić łącznie:

  • istniejący na podstawie przepisu ustawy, decyzji właściwego organu lub umowy obowiązek zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej,
  • nadużycie udzielonych uprawnień lub niedopełnienie ciążącego obowiązku,
  • wyrządzenie znacznej szkody majątkowej danej firmie.

PRZYKŁAD

Manager działu finansowego firmy, zgodnie z podpisaną umową, obowiązany jest do dbania o jej kondycję finansową, w tym do składania zarządowi miesięcznych raportów z wyników finansowych i informowania o trudnościach finansowych. Manager składa miesięczne raporty finansowe, jednak nie zaznacza w nich, że firma traci płynność finansową, a omawiając je na miesięcznych spotkaniach całkowicie pomija trudności finansowe. Nie informuje zatem o trudnościach firmy pomimo ciążącego na nim obowiązku. Zarząd spółki nie mając rzeczywistych informacji o jej kondycji finansowej nie zareagował odpowiednio na jej kryzys – nie podjęto działań naprawczych, nie złożono wniosku o restrukturyzację, nie dokonano zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Doprowadziło to do znacznych szkód majątkowych firmy, a w konsekwencji do jej zamknięcia. W tej sytuacji manager poniesie za swoje zaniechania odpowiedzialność karną z art. 296 k.k.

4. Manager firmy może ponieść odpowiedzialność karną również z art. 301 § 2 i 3 k.k. Zgodnie z tymi przepisami odpowiedzialności karnej podlega ten, kto będąc dłużnikiem kilku wierzycieli doprowadza do swojej upadłości lub niewypłacalności, a także ten, kto będąc dłużnikiem kilku wierzycieli w sposób lekkomyślny doprowadza do swojej upadłości lub niewypłacalności, w szczególności przez trwonienie części składowych majątku, zaciąganie zobowiązań lub zawieranie transakcji oczywiście sprzecznych z zasadami gospodarowania.

Zakaz prowadzenia działalności gospodarczej i zajmowania stanowisk

Czy opisana powyżej odpowiedzialność karna to jedyny skutek, jaki może dotknąć przedsiębiorcę w związku z „opieszałym” działaniem podczas kryzysu finansowego firmy? Niestety, nie. Podjęte lub niepodjęte działania, mogą wywołać również skutek w postaci orzeczenia zakazu prowadzenia działalności gospodarczej i zajmowania określonych stanowisk w spółkach. Istnieją dwie podstawy do orzeczenia zakazu prowadzenia działalności gospodarczej.

Pierwszą są przepisy prawa upadłościowego. Zgodnie z art. 373 ust. 1 PrUpd sąd może orzec pozbawienie na okres od jednego do dziesięciu lat prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek lub w ramach spółki cywilnej osoby, która ze swojej winy m.in.:

1) będąc do tego zobowiązana z mocy ustawy, nie złożyła w ustawowym terminie wniosku o ogłoszenie upadłości,

1a) faktycznie zarządzając przedsiębiorstwem dłużnika, istotnie przyczyniła się do niezłożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w ustawowym terminie.

Wskazane konsekwencje może więc ponieść nie tylko członek zarządu spółki, ale również manager firmy, który faktycznie nią zarządzał, a swoimi działaniami istotnie przyczynił się do niezłożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w ustawowym terminie – tak jak w opisanym wyżej przypadku managera, który ukrywał sytuację finansową spółki przed członkami zarządu.

Drugą podstawą do orzeczenia zakazu prowadzenia działalności gospodarczej jest art. 39 k.k., w którym wymieniono środki karne. Dla orzeczenia tego zakazu konieczne jest łączne:

  • skazanie za przestępstwo popełnione w związku z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz
  • stwierdzenie, że dalsze jej prowadzenie zagraża istotnym dobrom chronionym prawem3.

Sąd może orzec zakaz prowadzenia tylko tej kategorii działalności, która była powiązana z popełnieniem przestępstwa. Musi zatem dokładnie sprecyzować o jaką działalność chodzi. Sąd może orzec wskazany środek karny w wymiarze od roku do 15 lat.

Karta karna, a niemożność sprawowania określonych funkcji

Skazanie za niektóre przestępstwa może rodzić wobec nieostrożnej osoby zarządzającej firmą konsekwencję w postaci do utraty możliwości sprawowania funkcji zarządzających w spółce. Zgodnie z art. 18 § 2 k.s.h. nie może być członkiem zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej, likwidatorem albo prokurentem osoba, która została skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo określone w art. 587-5872, art. 590 i art. 591 ustawy oraz art. 228-231 i rozdziałach XXXIII-XXXVII Kodeksu karnego. Zakaz, o którym mowa w § 2, ustaje z upływem piątego roku od dnia uprawomocnienia się wyroku skazującego, chyba że wcześniej nastąpiło zatarcie skazania.

Zatem w tym przypadku „opieszali” zarządcy spółek i managerowie mogą odetchnąć z ulgą. Zakaz ten wiąże się jedynie z popełnieniem określonych w przepisie ustawy przestępstw. Żadne z omawianych w niniejszym artykule przestępstw związanych z „niedbałością” o kondycję finansową firmy nie daje podstaw do jego orzeczenia.

Orzeczenie zakazu sprawowania funkcji zarządcy sukcesyjnego, członka rady nadzorczej, członka komisji rewizyjnej, reprezentanta lub pełnomocnika osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą w zakresie tej działalności, spółki handlowej, przedsiębiorstwa państwowego, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszenia jest natomiast możliwe na podstawie art. 373 § 1 PrUpd na tych samych zasadach, co przy opisanym wyżej zakazie prowadzenia działalności gospodarczej.

Wskazany powyżej szeroki zakres odpowiedzialności jest odpowiedzią na pytanie dlaczego to tak ważne jest, by właściwie budować relacje z partnerami biznesowymi, szczególnie z instytucjami finansowymi, które są naszymi wierzycielami. A zatem jak i kiedy to robić?

Aktywna polityka informacyjna…

Każda sytuacja kryzysowa jest dla dłużnika trudna i trudna jest ona również dla jego wierzyciela. Dlatego zawsze lepiej jest informować wierzyciela o sytuacji i prowadzić z nim aktywną politykę informacyjną na każdym etapie sytuacji kryzysowej. Rola stałej komunikacji dłużnika z wierzycielem jest nieoceniona. Wierzyciel ma szansę bowiem na aktywne zaangażowanie się w działania, które mogą wyprowadzić dłużnika z kryzysu, albo przy najmniej złagodzą jego skutki.

Instytucje finansowe o problemach finansowych swoich kontrahentów dowiadują się najczęściej dopiero na etapie wszczętego już procesu windykacji, kiedy zaległości na rachunku umowy dłużnika wpadają w standardowy proces odzyskiwania kapitału. Wtedy wierzyciel ma mniejsze możliwości współpracy z dłużnikiem i ta sytuacja jest niekorzystna przede wszystkim dla dłużnika. Nie tylko ponosi on dodatkowe koszty takiego stanu rzeczy, bo musi płacić odsetki, koszty monitów, windykacji itp., ale w szybkiej perspektywie czasowej również koszty sądowe i komornicze. Instytucja finansowa nie może sobie bowiem pozwolić na przewlekłe prowadzenie procesu odzyskiwania należności. Dziś proces odzyskiwania należności jest już najczęściej zautomatyzowany i algorytmy decydują o podejmowaniu kolejnych działań windykacyjnych i uruchamianiu kolejnych zasobów i kroków. Tak też działają outsourcerzy instytucji finansowych, czyli wyspecjalizowane firmy windykacyjne.

Dlatego tak ważne jest by polityka informacyjna z wierzycielem :

  • był prowadzona na bieżąco,
  • by wierzyciela informować o każdej zmianie sytuacji,
  • by przygotować strategie wychodzenia z zadłużenia i przedstawić ją wierzycielowi, który tym samym będzie miał szansę na udział w niej, a nawet istotne zaangażowanie,
  • podpisać ugodę z wierzycielem już na wczesnym etapie sytuacji kryzysowej i podejmować obiektywne starania by się z niej wywiązywać, a w razie trudności informować o nich.

… i budowanie klubów wierzycieli

Dłużnik w sytuacji kryzysowej powinien zdać sobie sprawę z tego, że instytucji finansowej tak samo jak jemu zależy na rozwiązaniu problemu i odzyskaniu zaangażowanego kapitału. Dlatego plan i rozmowa z wierzycielem są zawsze najlepszym rozwiązaniem, nawet jeśli okaże się, że nie ma szans na jego realizację.

Kiedy dłużnik ma zadłużenie w kilku instytucjach finansowych jest duża szansa, że będą one ze sobą w komunikacji, czy przy okazji toczących się postępowań prawnych tj. restrukturyzacyjne, upadłościowe, czy w sprawie karnej, jako pokrzywdzeni, czy w procesach cywilnych jako powodowie.

Wierzyciele często w sprawach o dużym zaangażowaniu finansowym budują aktywne kluby wierzycieli planując wspólne działania wobec dłużnika, minimalizując w ten sposób swoje straty. Dłużnik powinien mieć tego świadomość i rozmawiać ze wszystkimi swoimi wierzycielami z takim samym zaangażowaniem. Rozmowa z jednym, a pomięcie innych może go bowiem dużo kosztować. To sytuacja, która może rodzić odpowiedzialność karną po stronie dłużnika na szkodę tych pominiętych wierzycieli np. za selektywną spłatę, co może pogorszyć jeszcze kondycję dłużnika.

Przypisy:

1 J. Giezek i P. Kardas, w: S. Sołtysiński, Kodeks, t. 5, s. 68.

2 M. Rodzynkiewicz [w:] Kodeks spółek handlowych. Komentarz, wyd. VII, WKP 2018, art. 586.

3 K. Lipiński [w:] Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz, red. J. Giezek, Warszawa 2021, art. 41.

4 Dane statystyczne podane w oparciu o raport Coface: https://go.coface.pl/?gclid=EAIaIQobChMI8OeQ5eXg_wIVYQXmCh3vfw_FEAAYASAAEgIbbfD_BwE.

5 https://dane.gov.pl/pl/dataset/451/resource/39581,mediacje-w-sprawach-gospodarczych-w-latach-2006-2021/table

Zdaniem autorek

Instytucje finansowe mają dziś narzędzia cyfrowe, które pozwalają im monitorować sytuację swoich dłużników bezpośrednio z Krajowego Rejestru Sądowego, Krajowego Rejestru Zadłużonych, czy innych rejestrów publicznych. Dlatego zdecydowanie lepiej jest, jak o sytuacji kryzysowej dowiedzą się bezpośrednio od dłużnika.

Wiarygodność dłużnika w każdej sytuacji, a szczególnie kryzysowej, jest kluczowa. Jej utrata może mu uniemożliwić wyście z kryzysu. Dłużnik powinien pamiętać również o tym, że nawet jeśli nie uda mu się prowadzić aktywnej polityki informacyjnej z wierzycielem na wczesnym etapie sytuacji kryzysowej, bo z różnych względów nie zdecyduje się na to, to zawsze ma szanse na mediacje i negocjacje oraz ugodę z wierzycielem w trakcie wszczętych wobec niego postępowań sądowych, również np. w toku postępowań karnych, zainicjowanych przez wierzyciela w związku z podejrzeniem popełnienia przez dłużnika przestępstwa. Jednak jego pozycja negocjacyjna będzie już o wiele trudniejsza, a koszty sytuacji kryzysowej wyższe i tym samym szansa na wyjście z kryzysu będzie zdecydowanie mniejsza.

Postępowania gospodarcze w liczbach

Restrukturyzacje i upadłości

W 1 kwartale 2023 r. nastąpił znaczny wzrost niewypłacalności polskich przedsiębiorców w porównaniu do 1 kwartału 2022 r.4 Liczba niewypłacalnych firm wzrosła o 31 proc. Wzrosła ilość restrukturyzacji sądowych (+61 proc.), obwieszczeń pozasądowych (+25 proc.), a także upadłości (+16 proc.). Dane statystyczne nie napawają optymizmem – do 2021 r. następuje stały wzrost takich postępowań.

Mediacje

Zgodnie z danymi statystycznymi5 liczba spraw kierowanych w postępowaniach gospodarczych do mediacji także regularnie wzrasta. W 2021 r. tylko w sądach okręgowych do mediacji skierowano 2 389 spraw, z których aż 1 768 zakończyło się złożeniem przez mediatora protokołem do sądu. Ostatecznie, z uwagi na skuteczną mediację, w sądach okręgowych umorzono 618 spraw. Choć liczba ta nie wydaje się imponująca to należy zwrócić uwagę, że jeszcze 10 lat temu było to tylko 71 spraw, a więc prawie 100 razy mniej.

Sprawdź

7 lipca 2023

  |  Kinga Tabor-Kłopotowska, Alicja Syroka

Autorzy:

Kinga
Tabor-Kłopotowska

Adwokat, Partner

Kinga Tabor-Kłopotowska

Alicja
Syroka

Adwokat

Alicja Syroka

Mogą Cię 
zainteresować:

Media

Zarządzanie kryzysowe podczas powodzi

1 października 2024

Zarządzanie kryzysowe podczas powodzi
Media

Trendy w sprawach frankowych

28 listopada 2024

Trendy w sprawach frankowych
Media

Podczas klęsk żywiołowych trzeba uważać na dane osobowe

22 października 2024

Podczas klęsk żywiołowych trzeba uważać na dane osobowe
Media

Kradzież danych osobowych na poczet tzw. chwilówek

12 października 2024

Kradzież danych osobowych na poczet tzw. chwilówek
Media

Nadchodzi rewolucja w płacy minimalnej

3 października 2024

Nadchodzi rewolucja w płacy minimalnej
Media

Zakaz wysyłania e-maili po godzinach coraz bliżej

3 października 2024

Zakaz wysyłania e-maili po godzinach coraz bliżej
Media

Trendy w sprawach frankowych

28 listopada 2024

Media

Podczas klęsk żywiołowych trzeba uważać na dane osobowe

22 października 2024

GP NEWSLETTER

Chcesz być na bieżąco ze zmianami prawa?
Zapisz się do naszego newslettera.