Kancelaria wygrywa spór frankowy dla banku

W praktyce orzeczniczej nie często zdarza się, że to bank wygrywa spór o ustalenie nieważności umowy frankowej. Stało się tak w sprawie prowadzonej w imieniu banku przez zespół procesowy Gardocki i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni w składzie: radca prawny Karolina Zarzycka, adwokat Magdalena Sakowska oraz radca prawny, doradca restrukturyzacyjny Piotr Glonek.

Postępowanie dotyczyło powództwa z którym wystąpił nabywca nieruchomości obciążonej hipoteką zabezpieczającą kredyt frankowy. Jeszcze przed wszczęciem sporu kredyt został spłacony w całości, a własność nieruchomości została zwrotnie przeniesiona przez powoda na kredytobiorców. Powód tłumaczył, że interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy kredytu kojarzy z okolicznością prowadzenia przeciwko niemu egzekucji należności z umowy kredytu w czasie, gdy jako właściciel nieruchomości miał status dłużnika rzeczowego. Wskazywał, że skoro chodziło o wierzytelność z nieważnej jego zdaniem umowy kredytu frankowego to egzekucja była nielegalna, a więc bank bezprawnie przysporzył sobie koszty egzekucji. W tym stanie faktycznym pozwany bank skutecznie podniósł zarzut braku interesu prawnego w żądaniu ustalenia nieważności umowy kredytu z kilku przyczyn. Po pierwsze powód nigdy nie był stroną umowy kredytu. Po drugie umowa kredytu została całkowicie spłacona jeszcze przed wszczęciem powództwa. Po trzecie w dacie orzekania powód nie miał nawet statusu dłużnika rzeczowego. Dodatkowo zaś, pretensje powoda o rzekomo bezprawnie wyegzekwowane koszty egzekucji teoretycznie mogłyby stanowić podstawę roszczenia o zapłatę (wysoce wątpliwego zresztą). Jednak fakt logicznego powiązania motywów pozwu o ustalenie z potencjalnym roszczeniem o świadczenie, gdzie kwestia ustalenia nieważności umowy kredytu miałaby status przesłankowy, wyklucza istnienie interesu prawnego o którym mowa w art. 189 k.p.c. Zarzuty przedstawione w imieniu banku zostały uwzględnione przez sąd, który oddalił powództwo.

Wydany wyrok potwierdza, że w niektórych stanach faktycznych, ciągle aktualna jest zasada braku istnienia interesu prawnego z art. 189 k.p.c. w sytuacjach, gdy z motywów pozwu wynika dalej idące roszczenie o świadczenie – gdzie sprawa nieważności stanowi przesłankę.

Cinkciarz.pl a problem z wypłatą pieniędzy

Cinkciarz.pl to kantor internetowy, którego klienci od tygodni, a niektórzy nawet od miesięcy, mają problem z wypłatą pieniędzy tam wpłaconych, z uwagi na problemy spółki z terminowym realizowaniem przelewów, mimo że powinna realizować je w dniu złożenia przez klienta dyspozycji. Opóźnienia w realizacji wymiany walut i przekazów pieniężnych są znaczne. Nie jest wiadome na chwilę obecną, ile osób oczekuje na należne im pieniądze ani jak wysoka jest omawiana kwota, jednak nie chodzi jedynie o kwoty w wysokości kilku tysięcy złotych – w niektórych przypadkach kwoty te były rzędu nawet setek tysięcy złotych. Marcin Pióro, prezes Conotoxia Sp. z o. o., która jest operatorem popularnego serwisu wymiany walut Cinkciarz.pl, stanowczo zaprzeczył, aby środki klientów były wykorzystywane na inwestycje rynkowe, a dodatkowo zapewnił, że wszelkie transakcje zostaną zrealizowane. „Stanowczo zaprzeczamy sugestiom, jakoby pieniądze klientów szły na inwestycje na rynkach. Środki należące do klientów nigdy nie były przeznaczane na działania inwestycyjne” – twierdzi Marcin Pióro w rozmowie z wyborcza.biz. Ponadto Cinkciarz.pl zapewnia, że pieniądze są bezpieczne i wrócą do klientów w oczekiwanej walucie oraz że przyczyną powyższego są problemy techniczne, a sama spółka pracuje nad przywróceniem pełnej funkcjonalności. Marcin Pióro dodatkowo poinformował, iż  spółka od 2018 r. toczy spór sądowy z bankiem z SGB-Bank S.A., a także planuje wytoczyć procesy kilku innym bankom, domagając się odszkodowań w łącznej wysokości 3 miliardów złotych, bowiem – jak wskazał – kwota ta odzwierciedla szacowaną szkodę majątkową spółki, zarówno bezpośrednią, jak i utracone korzyści. Warto przy tym wskazać, że wśród klientów serwisu z pewnością jest wielu kredytobiorców frankowych, dla których Cinkciarz.pl był wygodnym sposobem wymiany waluty z PLN na CHF, gdyż mają oni możliwość spłaty swoich zobowiązań bezpośrednio w walucie waloryzacji dla uniknięcia dodatkowych opłat narzucanych przez banki w przypadku spłacania frankowych rat w walucie PLN.

Powyższe prowadzi do wniosku, że klienci serwisu oczekujący na należne im pieniądze powinni podjąć natychmiastowe działania i żyć wszelkich możliwych instrumentów prawnych, aby jak najszybciej odzyskać pieniądze.

Śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Regionalną w Poznaniu.

Prokuratura Regionalna w Poznaniu na początku października wszczęła po zawiadomieniu Komisji Nadzoru Finansowego śledztwo dotyczące Conotoxia Sp. z o. o., należącej do popularnego kantoru internetowego Cinkciarz.pl, które prowadzone pod sygnaturą akt 2007-2.Ds.21.2024. Sprawa ta dotyczy dwóch wątków, które zostały połączone w jedno postępowanie – początkowo zostało bowiem złożone do Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze zawiadomienie Komisji Nadzoru Finansowego dotyczące ustawy o rachunkowości, natomiast wraz z informacjami o podejrzeniu oszustwa w internetowym systemie wymiany walut, sprawa została przekazana do Prokuratury Regionalnej w Poznaniu i połączona.

Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk utworzył w Prokuraturze Regionalnej w Poznaniu zespół prokuratorów w celu prowadzenia śledztwa dotyczącego działalności internetowego serwisu wymiany walut Cinkciarz.pl, a dokładniej postępowanie to toczone jest „w sprawie doprowadzenia, w okresie od co najmniej 2020 r. do końca września 2024 r., na terenie całego kraju, wielu osób korzystających z usługi internetowej wymiany walut do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, za pomocą wprowadzenia ich w błąd co do faktycznego przeznaczenia pozyskanych od nich środków pieniężnych w ramach świadczonej usługi, tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. i inne” (art. 286 § 1 k.k. ma brzmienie: „Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.”). Pojawiły się bowiem obawy, że Cinkciarz.pl bez wiedzy swoich klientów obracał ich pieniędzmi. Do zespołu prokuratorów przydzielono dwóch ekspertów z Prokuratury Regionalnej w Poznaniu oraz dziesięciu funkcjonariuszy policji, w tym specjalistów z Centralnego Biura Śledczego Policji oraz Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim, a nad zespołem kierownictwo objęła prokurator Sylwia Fabiś.

Cofnięcie przez Komisję Nadzoru Finansowego licencji Conotoxia Sp. z o.o.

Na przełomie września i października br. Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała, iż prowadzi czynności po skargach klientów dotyczących realizacji usług wymiany walut przez kantor Cinkciarz.pl.

W dniu 2 października 2024 roku Komisja Nadzoru Finansowego wydała jednogłośnie decyzję cofającą zezwolenie na świadczenie przez Conotoxia Sp. z o.o., w skład której wchodzi Cinkciarz.pl, usług płatniczych w charakterze krajowej instytucji płatniczej. Komisja Nadzoru Finansowego stwierdziła w wyniku przeprowadzonego postępowania administracyjnego oraz na podstawie ustaleń nadzorczych, iż Conotoxia Sp. z o. o. nie zapewnia ostrożnego i stabilnego zarządzania działalnością w zakresie usług płatniczych, w związku z czym zachodzi przesłanka cofnięcia tej spółce zezwolenia na świadczenie usług płatniczych w charakterze krajowej instytucji płatniczej, która określona jest w art. 69 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 64 ust. 1 pkt 3 ustawy o usługach płatniczych.

Istotnym dla powzięcia powyżej przedstawionego rozstrzygnięcia KNF było niewypełnianie przez Conotoxia Sp. z o. o. obowiązków ustawowych związanych z ochroną środków pieniężnych przyjętych od użytkowników usług płatniczych na poczet wykonania transakcji płatniczych (art. 78 ust. 1-3 ustawy o usługach płatniczych). Decyzja KNF była natychmiast wykonalna, a jej skutkiem stało się wykreślenie Conotoxia Sp. z o. o. z prowadzonego przez KNF rejestru dostawców usług płatniczych i wydawców pieniądza elektronicznego wraz z jej agentami, za pośrednictwem których wykonywała usługi płatnicze, tj. Cinkciarz.pl sp. z o. o. i Cinkciarz.pl Marketing sp. z o. o. Decyzja ta nie wpłynęła natomiast na możliwość prowadzenia przez Conotoxia Sp. z o. o. kantoru internetowego, jednakże spółka nie może zawierać nowych umów o prowadzenie rachunków płatniczych, wydawać kart wielowalutowych czy przyjmować nowych wpłat na już istniejące rachunki klientów. Conotoxia Sp. z o. o. zaskarżyła decyzję wydaną przez KNF w całości, zarzucając komisji naruszenie przepisów postępowania administracyjnego i zastosowanie błędnej wykładni przepisów materialnych, a także wydanie decyzji z naruszeniem zasady proporcjonalności wynikającej z konstytucji. Stwierdziła bowiem, że decyzja ta „może doprowadzić do powstania znaczących utrudnień i opóźnień w świadczeniu usług dla klientów spółki”, a więc „jedynym sposobem na zminimalizowanie tego ryzyka oraz naprawienia błędów popełnionych w działaniach komisji jest wstrzymanie wykonalności decyzji, oraz jej uchylenie”.

Wnioski o zabezpieczenie roszczeń i pozwy indywidualne o zapłatę

Wskazane jest jak najszybsze podjęcie działań, aby nie utracić swoich środków. Do sądu trafiły już pierwsze pozwy o zapłatę, wraz z wnioskami o udzielenie zabezpieczenia poprzez zajęcie środków pieniężnych na rachunkach bankowych należących do Cinkciarza (dokładniej do spółki Conotoxia Sp. z o. o., której Komisja Nadzoru Finansowego cofnęła licencję Krajowej Instytucji Płatniczej), a składanie tychże pozwów wraz z wnioskami o udzielenie zabezpieczenia jest zalecane w omawianej sytuacji. Istnieje bowiem realne ryzyko, że Conotoxia Sp. z o. o. wystąpi z wnioskiem o ogłoszenie upadłości, a istotne jest zabezpieczenie środków finansowych oraz ich późniejsze wyegzekwowanie przed ewentualnym transferem środków poza grupę kapitałową Conotoxia Sp. z o. o.

Obecnie zabezpieczenia mogą być udzielane w trybie przewidzianym dla podmiotów, które nie złożyły wniosku o ogłoszenie upadłości, a mianowicie na podstawie art. 747 pkt 1 w zw. z art. 730 § 2 kodeksu postępowania cywilnego. Sądy mają ustawowy termin 7 dni na rozpatrzenie wniosku o zabezpieczenie, który w przypadku konieczności wyznaczenia rozprawy może zostać wydłużony do 30 dni, chociaż w praktyce średni czas rozpatrywania wynosi kilka tygodni.

Art. 747 k.p.c. ma następujące brzmienie: „Zabezpieczenie roszczeń pieniężnych następuje przez: 1) zajęcie ruchomości, wynagrodzenia za pracę, wierzytelności z rachunku bankowego albo innej wierzytelności lub innego prawa majątkowego; 2) obciążenie nieruchomości obowiązanego hipoteką przymusową; 3) ustanowienie zakazu zbywania lub obciążania nieruchomości, która nie ma urządzonej księgi wieczystej lub której księga wieczysta zaginęła lub uległa zniszczeniu; 4) obciążenie statku albo statku w budowie hipoteką morską; 5) ustanowienie zakazu zbywania spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu; 6) ustanowienie zarządu przymusowego nad przedsiębiorstwem lub gospodarstwem rolnym obowiązanego albo zakładem wchodzącym w skład przedsiębiorstwa lub jego częścią albo częścią gospodarstwa rolnego obowiązanego.”.

Art. 730 k.p.c. ma brzmienie: „§ 1. W każdej sprawie cywilnej podlegającej rozpoznaniu przez sąd lub sąd polubowny można żądać udzielenia zabezpieczenia. § 2. Sąd może udzielić zabezpieczenia przed wszczęciem postępowania lub w jego toku. Po uzyskaniu przez uprawnionego tytułu wykonawczego dopuszczalne jest udzielenie zabezpieczenia tylko wtedy, jeżeli ma ono na celu zabezpieczenie roszczenia o świadczenie, którego termin spełnienia jeszcze nie nastąpił.”.

Zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa

Ponadto możliwe jest złożenie zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa w celu uzyskania statusu pokrzywdzonego w sytuacji postawienia zarzutów.

Ugody przedstawione klientom przez Cinkciarz.pl

Niektórzy klienci Cinkciarz.pl otrzymali ugody o takiej samej treści dla wszystkich klientów, których celem miało być zapewnienie dodatkowego zabezpieczenia klientom, którzy nie otrzymali dotąd zwrotu środków. Spółka proponuje wyższe niż ustawowe odsetki, tj. 8 punktów procentowych powyżej ustawowej stopy rocznych odsetek za zwłokę, czyli łącznie 19,25% – w zamian za wydłużenie czasu spłaty do 12 lub 18 miesięcy od dnia zawarcia proponowanej ugody. W ugodzie znajduje się ustęp, zgodnie z którym „w czasie trwania ugody klient zobowiązuje się nie podejmować jakichkolwiek czynności zmierzających do wcześniejszego zwrotu zobowiązania od spółki i uznaje, że każda czynność podjęta przed tym terminem przed organem publicznym, w tym sądem powszechnym, będzie przedwczesna”. Wśród klientów kantoru jest wiele negatywnych opinii na temat proponowanej ugody. Również eksperci stwierdzają, że taka ugoda nie zapewnia gwarancji pieniędzy nawet w terminie zawartym w ugodzie, dlatego więc zalecane jest skorzystanie z instrumentów prawnych opisanych powyżej w celu odzyskania należnych pieniędzy.

Sygnaliści | Czy wiesz wszystko, co powinieneś?

Czy wiesz kim jest Sygnalista?

Jest to osoba, która zgłasza działania, które według niej są nielegalne, nieuczciwe i stanowią uzasadnione podejrzenie dotyczące zaistniałego lub potencjalnego
naruszenia prawa, do którego doszło lub prawdopodobnie dojdzie w podmiocie prawnym, w którym sygnalista uczestniczył w procesie rekrutacji lub innych
negocjacji poprzedzających zawarcie umowy, pracuje lub pracował, lub w innym podmiocie prawnym, z którym sygnalista utrzymuje lub utrzymywał kontakt w
kontekście związanym z pracą.
W praktyce naszych Klientów powstała wątpliwość- czy Sygnalistą może być także osoba niezwiązana z danym podmiotem stosunkiem pracy bądź innym
stosunkiem cywilnoprawnym.
Odpowiedź na powyższe pytanie znajduje się w art. 4 ustawy z dnia 14 czerwca 2024r. Dz.U.2024.928 o ochronie sygnalistów, który stanowi, że Sygnalistą jest
osoba fizyczna, która zgłasza lub ujawnia publiczne informacje o naruszeniu prawa uzyskana w kontekście związanym z pracą, w tym:
a) pracownik;
b) pracownik tymczasowy;
c) osoba świadcząca pracę na innej podstawie niż stosunek pracy, w tym na podstawie umowy cywilnoprawnej;
d) przedsiębiorca;
e) prokurent;
f) akcjonariusz lub wspólnik;
g) członek organu osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nieposiadającej osobowości prawnej;
h) osoba świadcząca pracę pod nadzorem i kierownictwem wykonawcy, podwykonawcy lub dostawcy;
i) stażysta;
j) wolontariusz;
k) praktykant;
l) funkcjonariusz w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa
Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej,
Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2023 r.
poz. 1280, 1429 i 1834);
m) żołnierz w rozumieniu art. 2 pkt 39 ustawy z dnia 11 marca 2022 r. o obronie Ojczyzny (Dz. U. z 2024 r. poz. 248 i 834)

Dlaczego sygnaliści mogą pojawić się w Twojej firmie?

Sygnaliści mogą pojawić się w Twojej firmie z wielu powodów. Najczęściej będzie to kwestia nieprawidłowości, które mają miejsce
w Twojej firmie, o których możesz nie wiedzieć, a które są na tyle istotne, że nie można wobec nich przejść obojętnie. Oczywiście
Sygnalistą mogą kierować różne pobudki z których decyduje się On na zgłoszenie nieprawidłowości. Wśród takich powodów
można wyróżnić m.in.
– pełnienie roli „strażnika” zgodności z obowiązującym prawem i procedurami;
– ochrona reputacji firmy;
– brak alternatywnych środków zgłoszenia;
– chęć poprawy funkcjonowania organizacji;
W praktyce naszych Klientów powstała wątpliwość – czy Sygnalista może nadużywać swej funkcji do czerpania z Niej własnych
korzyści.
Taka obawa oczywiście istnieje, natomiast na tym etapie stosowania ustawy trudno powiedzieć, czy faktycznie będzie to stanowić
realny problem w funkcjonowaniu instytucji „ sygnalisty”. Należy pamiętać, że Sygnaliście przysługuje szczególna ochrona, zatem
stwarza to realną przestrzeń do możliwych prób nadużycia przepisów dla własnych korzyści w celu uniknięcia np. zwolnienia z
pracy z innego powodu. Dlatego bardzo istotna jest wnikliwa weryfikacja każdego zgłoszenia, także i pod kątem prób nadużycia
prawa przez Sygnalistę.

Czy wiesz w jaki sposób przyjmujący zgłoszenie winien przygotować się na zgłoszenia sygnalistów?

Pracodawca ustala wewnętrzną procedurę dokonywania zgłoszeń naruszeń prawa – określa zasady przyjmowania zgłoszeń,
stwarza kanały do ich przyjmowania oraz podejmowania działań następczych. Zespół wyłoniony do przyjmowania zgłoszeń
weryfikuje zgłoszenie i zapewnia dalszą komunikację z sygnalistą. Nadto może występować do sygnalisty o dodatkowe informacje
/ wyjaśnienia. Pracodawca wprowadzający procedurę zgłoszeń wewnętrznych musi być przygotowany do zapewnienia sygnaliście
ochrony jego danych osobowych
W praktyce naszych Klientów powstała wątpliwość – gdzie i w jaki sposób podać do wiadomości procedurę zgłoszeń
wewnętrznych, kogo należy z nią zaznajamiać, czy pobierać potwierdzenia zapoznania się z procedurą itp.
Procedura zgłoszeń wewnętrznych musi być łatwo dostępna dla każdego pracownika, osób które będą brały udział w rekrutacji, a
także osób współpracujących z danym podmiotem na podstawie innych umów cywilnoprawnych. Bez wątpienia
najpopularniejszym nośnikiem w tym wypadku będzie umieszczenie treści procedury zgłoszeń wewnętrznych na stronie
internetowej danego podmiotu. Jeżeli dany podmiot nie posiada strony internetowej, to ważne jest umieszczenie procedury
zgłoszeń w takim miejscu, ażeby była ogólnie dostępna i widoczna także dla osób biorących udział w rekrutacji. Takim miejscem
może być np. sekretariat, korytarz, tablica ogłoszeń. Istotne jest, aby z treścią procedury zgłoszeń wewnętrznych mogli się
zapoznać wszyscy możliwi przyszli sygnaliści.
Zaznaczyć należy, iż nie ma obowiązku pobierania jakichkolwiek potwierdzeń/pokwitowań zapoznania się z procedurą zgłoszeń
wewnętrznych w sytuacji gdy ma do niej dostęp potencjalny zainteresowany nią.

Czy wiesz co powinna określać procedura zgłoszeń wewnętrznych?

Procedura zgłoszeń wewnętrznych przede wszystkim winna określać / regulować:
a) wewnętrzną jednostkę organizacyjną lub osobę w ramach struktury organizacyjnej podmiotu prawnego, lub podmiot zewnętrzny,
upoważnione przez podmiot prawny do przyjmowania zgłoszeń wewnętrznych;
b) sposoby przekazywania zgłoszeń wewnętrznych przez sygnalistę;
c) bezstronną wewnętrzną jednostkę organizacyjną lub osobę w ramach struktury organizacyjnej, upoważnione do podejmowania
działań następczych;
d) tryb postępowania z informacjami o naruszeniach prawa zgłoszonymi anonimowo;
e) obowiązek potwierdzenia sygnaliście przyjęcia zgłoszenia wewnętrznego w terminie 7 dni od dnia jego otrzymania, chyba że
sygnalista nie podał adresu do kontaktu, na który należy przesłać potwierdzenie;
f) obowiązek podjęcia działań następczych przez wewnętrzną jednostkę organizacyjną;
W praktyce naszych Klientów powstała niepewność – czy podmiot zewnętrzny, któremu powierzono przyjmowanie zgłoszeń
wewnętrznych uprawniony jest również do przeprowadzania działań następczych.
Działaniami następczymi będą: działania polegające na ocenie prawdziwości informacji zawartych w zgłoszeniu wewnętrznym oraz
przeciwdziałanie naruszeniu prawa, w szczególności przez prowadzenie postępowania wyjaśniającego, wszczęcie kontroli bądź innego
postępowania na podstawie przepisów prawa albo oddalenie zgłoszenia. Działania te będą podejmowane przez sam podmiot, którego
dotyczy zgłoszenie. Zewnętrzny podmiot jest uprawniony wyłącznie do przyjmowania zgłoszeń od sygnalistów.

Czy wiesz jak wybrać osobę do przyjmowania zgłoszeń?

Ocena osób wybranych do przyjmowania zgłoszeń powinna uwzględniać m.in. ich bezstronność, doświadczenie i
wykształcenie, które będzie pozwalało na samodzielną weryfikację zgłoszeń.
W praktyce naszych Klientów powstała niepewność – czy osobą przyjmującą zgłoszenia wewnętrzne może być np. członek
Zarządu, prokurent, prawnik Zarządu itp.
Kluczowym aspektem przy dobrze osoby uprawnionej do przyjmowania zgłoszeń będzie wybór jej pod kątem bezstronności.
Na wybór odpowiedniej osoby lub ich grupy będzie miał wpływ również stan liczebny załogi, wzajemne relacje, kwestie
zależności służbowych i wiele innych, które wpływają na to, że dobór odpowiedniego kandydata może być wymagający. W
takim wypadku zasadnym byłoby pominięcie osób, które są najmocniej zaangażowane w działalność danego podmiotu np.
finansowo także nie rzadko emocjonalnie. Takimi osobami będą niewątpliwie właściciele, osoby zarządzające danym
podmiotem, czy też Prokurenci. Małe prawdopodobieństwo bezstronności może także stwarzać prawnik bezpośrednio
współpracujący z zarządem. Pomimo posiadania wiedzy fachowej dotyczącej naruszeń, to zależność służbowa z zarządem
może prowadzić do obaw co do bezstronności takiej osoby.

Czy wiesz, jakiego podmiotu dotyczy obowiązek określenia procedury zgłoszeń wewnętrznych?

Obowiązek ustalania wewnętrznej procedury dokonywania zgłoszeń naruszenia prawa i podejmowania działań następczych
dotyczy podmiotu, w którym pracę zarobkową wykonuje co najmniej 50 osób. Do tej liczby wlicza się:
– pracowników na umowę o pracę w przeliczeniu na pełen etat,
– osoby świadczące pracę za wynagrodzeniem na innej podstawie niż stosunek pracy ( umowa zlecenia, o dzieło itd.)
– osoby świadczące usługi / pracę w ramach umów b2b jeżeli nie zatrudniają do tego rodzaju pracy innych osób, niezależnie
od podstawy zatrudnienia.
Przeliczenia progu 50 osób dokonuje się na dzień 1 stycznia i 1 lipca danego roku.
W praktyce naszych Klientów powstała niepewność – co oznacza pojęcie „ wykonuje pracę zarobkową” – możliwa jest
bowiem taka sytuacja gdy pracę tę wykonuje 46 osób , zaś etatów w firmie jest 52 bowiem część załogi przebywa np. za
urlopach macierzyńskich / wychowawczych i faktycznie pracy zarobkowej nie wykonuje.
Z uwagi na to, że ustawa o sygnalistach jest całkowicie nowym aktem prawnym, to brak jest utrwalonej linii orzeczniczej czy
też komentarzy doktryny, na temat tego jak należy traktować osoby które w danej chwili de facto nie wykonują żadnej pracy i
są długotrwale do niej niezdolne z uwagi np. na urlop macierzyński czy wychowawczy. Niemniej jednak z literalnego zapisu
art. 23 ustawy o sygnalistach, można wyprowadzić wykładnię językową, która skłaniałaby się do tego, że do nominalnej
liczby 50 osób nie należy doliczać osób, które faktycznie pracy nie wykonują.

Czy wiesz, że sygnalista jest objęty ochroną przed działaniami odwetowymi?

Wobec sygnalisty nie mogą być podejmowanie działania odwetowe ani próby lub groźby zastosowania takich działań.
Sygnalista wobec którego dopuszczono się działań odwetowych ma prawo odszkodowania w wysokości nie niższej niż
przeciętne miesięczne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w poprzednim roku. Działaniami odwetowymi będą wszelkie
działania zmierzające do pogorszenia sytuacji sygnalisty w związku z dokonanym przez niego zgłoszeniem.
W praktyce naszych Klientów powstała niepewność – czy odmowa dalszej współpracy z podmiotem / przedsiębiorcą z
którym firma pracuje w ramach umowy b2b, może być uznana za działania odwetowe gdy ten przedsiębiorca dokonał
kanałami wewnętrznymi zgłoszenia naruszenia prawa.
Wszelkie działania odwetowe na sygnalistach są zakazane. Oczywiście pracodawca czy też zleceniodawca ma prawo do
wypowiedzenia umowy na zasadach przewidzianych w kodeksie pracy czy też kodeksie cywilnym. Należy przy tym jednak
pamiętać, że rozwiązanie umowy- żeby nie nosiło znamion działania odwetowego musi być uzasadnione. W przypadku gdy
zleceniobiorca w jakiś sposób uchybi swoim obowiązkom, będzie się nieprawidłowo wywiązywać z umowy, to w oczywisty
sposób zleceniodawca ma prawo taką umowę wypowiedzieć. Niemniej jednak, jeżeli takie wypowiedzenie umowy nastąpi
bez wyraźnych przyczyn, to może zostać powiązane ze zgłoszeniem i być potraktowane jako działanie odwetowe.

Czy zgłoszenia naruszeń mogą być anonimowe?

Ustawa o sygnalistach nie nakłada na przyjmujących zgłoszenia obowiązków umożliwienia sygnalistom zgłaszania naruszeń
w sposób anonimowy. Przyjmujący zgłoszenia jest zobowiązany tak zorganizować wewnętrzne kanały dokonywania
zgłoszeń, ażeby zapewniały zarówno sygnaliście jak i osobie wskazanej w zgłoszeniu poufność.
W praktyce naszych Klientów powstała niepewność – czy w sytuacji nieuwzględnienia w procedurze zgłoszeń wewnętrznych
zgłoszeń anonimowych, w przypadku ich wpłynięcia są oni jednak obowiązani do ich rozpoznawania.
Procedura zgłoszeń wewnętrznych jest dokumentem, który wyznacza ramy postępowania. Oczywiście ramy postępowania
określone w procedurze mogą zostać rozszerzone np. w zakresie rozpoznania zgłoszeń anonimowych mimo
nieprzewidzenia tej formy zgłoszeń w procedurze. Zaznaczyć jednak należy, że przyjmowanie zgłoszeń anonimowych a w
konsekwencji ich rozpoznanie w przypadku wykluczenia tej formy zgłoszenia w procedurze zgłoszeń wewnętrznych jest
fakultatywne i zależy od uznania danego podmiotu, gdyż takiego obowiązku nie przewiduje ustawa o sygnalistach.

Czy wiesz ile czasu trwa ochrona sygnalisty?

Ochrona sygnalisty trwa przez cały okres , kiedy realnie mogą być wobec niego stosowane działania odwetowe. Ustawa nie
wprowadza tu żadnych ograniczeń czasowych.
W praktyce naszych Klientów powstała niepewność – czy jeśli stosunek pracy sygnalisty po zgłoszeniu naruszenia prawa
trwa dalsze np. 5 lat, czy może on podnieść, że wręczone mu wypowiedzenie umowy o prace ma charakter działań
odwetowych.
Ochrona sygnalisty przez działaniami odwetowymi nie jest w żaden sposób ograniczona w czasie. Działania odwetowe są
niedozwolone i zakaz ten jest bezwzględny. Nawet jeżeli od zgłoszenia upłynął dłuższy okres czasu (w tym przypadku 5 lat),
to sygnalista nie może ponosić jakichkolwiek ujemnych skutków zgłoszenia jakiego dokonał.
Powyższe pytania jedynie są przykładem wątpliwości jakie się pojawiają w temacie sygnalistów – który jest nowum w
polskim ustawodawstwie i niewątpliwie będzie przedmiotem wielu dyskusji i analiz.
Wychodząc naprzeciw problematyce związanej z sygnalistami nasza Kancelaria może zaoferować kompleksową obsługę
prawną realizowaną przez specjalistów, którzy posiadają odpowiednie kwalifikację oraz wiedzę w tym zakresie.

Czy przyjęcie zgłoszenia naruszenia prawa należy potwierdzić?

Obowiązująca w firmie „Procedura zgłoszeń wewnętrznych” winna określać sposób w jaki potwierdza się sygnaliście przyjęcie zgłoszenia
wewnętrznego . Obowiązek potwierdzenia winien być wykonany w terminie 7 dni od dnia otrzymania zgłoszenia chyba, że Sygnalista nie
podał adresu do kontaktu, na który należy wysłać potwierdzenie.
W praktyce naszych Klientów powstała niepewność – czy wypełnieniem w/w obowiązku będzie umieszczenie w autoresponderze informacji
o treści np.:” Szanowy Sygnalisto – dziękujemy za Twoje zgłoszenie. W ustawowo przewidzianym terminie przekażemy Ci informację
zwrotną”.
Otóż, niekiedy tak – ale nie zawsze. Trzeba bowiem pamiętać, iż nie każde zgłoszenie uznawane przez osobę zgłaszająca za informację o
naruszeniu prawa – faktycznie będzie nią stanowić. Informacja, która jedynie w subiektywnej ocenie osoby zgłaszającej dotyczyć będzie
naruszenia prawa – nie będzie pochodzić od Sygnalisty. Przymiot Sygnalisty posiadają jedynie osoby, o których mowa w ustawie. Zatem nie,
każda osoba dokonująca zgłoszenia przez portal przewidziany dla Sygnalistów – Sygnalistą faktycznie będzie. Z tych tez przyczyn –
automatyczna odpowiedź na tym kanale nie powinna każdego zgłaszającego określać jako Sygnalistę. Należy tu pamiętać – iż Sygnaliście
przysługują określone ustawą prawa. Informacja ustawiona na autoresponderze winna stanowić podziękowanie za złożenie zgłoszenia oraz
zapewnienie zapoznania się z nim i udzielenie informacji zwrotnej odnośnie oceny zgłoszenia w aspekcie „ informacji o naruszeniu prawa”.
Powyższe pytania jedynie są przykładem wątpliwości jakie się pojawiają w temacie sygnalistów – który jest nowum w polskim
ustawodawstwie i niewątpliwie będzie przedmiotem wielu dyskusji i analiz.
Wychodząc naprzeciw problematyce związanej z sygnalistami nasza Kancelaria może zaoferować kompleksową obsługę prawną
realizowaną przez specjalistów, którzy posiadają odpowiednie kwalifikację oraz wiedzę w tym zakresie.